Czerwona herbata jest generalnie znana również jako cudowny lek na odchudzanie, ale czy naprawdę jej wartości są w stanie wspomóc naszą dietę? Azjatycki, luksusowy napar znany jest już od 618 r. n.e. Jego smak był dostępny tylko dla cesarza dynastii Tang, natomiast jeżeli chciałby ją spożyć zwykły mieszkaniec Chin, musiałby liczyć się z surową karą. W internecie pojawia się wiele negatywnych komentarzy na temat czerwonej herbaty jeden z nich przykuł szczególnie moją uwagę: "Faktycznie nie śmierdzi mokrą ziemia tylko jakby się ryba w niej moczyła ..jednak to kwestia przyzwyczajenia".
I tutaj pojawiło się moje pytanie czy herbata może śmierdzieć mokrą ziemią bądź rybami szczególnie, że była produktem przeznaczonym wyłącznie dla cesarza? Wiele firm wypuściło na rynek tą herbatę, ale ja postaowiłam wziąć pod lupę Red Tea marki Rubicon. Stosunkowo młoda firma, na rynku działa trochę ponad 6 miesięcy, ale dotarły do mnie pozytywne opinie, więc chcę sama się przekonać na własnej skórze czy można wierzyć szeptanemu marketingowi. Już na samym początku jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ jest to herbata sypana a nie z tytki, ale mam jedno zastrzeżenie, jest nim ZAPACH! Nawet nie potrafię go zdefiniować, jest dziwny, intensywny oraz strasznie specyficzny, zdecydowanie nie zachęca do wypicia, ale w sumie do odważnych świat należy. Po zalaniu wodą zastosowałam oczywiście odpowiednią temperaturę (90 stopni) oraz czas parzenia (3-4 minuty). Zrobiłam wszystko by było idealnie, bym nie mogła sobie niczego zarzucić. Zapach się zminimalizował a smak jest przystępny, a nawet posunę się dalej
i napiszę, że mi smakuję. Nie słodziłam ani cukrem, ani słodzikiem, wypiłam ją w takiej formie by żadne inne czynniki nie były wstanie zachwiać wrażeń smakowych. Jestem przekonana, że byłabym w stanie pić ją codziennie. Teraz kwestia diety, by móc cokolwiek powiedzieć długo przeszukiwałam informacje
i okazało się, iż Red Tea (wszystkie, nie tylko ta z Rubiconu) ma wiele składników pozytywnie wpływających na dietę np. flawonoidy, związki biologicznie czynne: garbniki, alkaloidy, aminokwasy, pierwiastki śladowe (wapń, magnez, żelazo, cynk, mangan, miedź, selen) oraz witamina E. Powstaje jeden problem, mało kto z nas wie co to w ogóle są garbniki czy flawonoidy, łatwiej jest napisać, że czerwona herbata oczyszcza organizm oraz go wzmacnia ponadto pobudza procesy trawienne. Specjaliści zalecają pić od 3 do 5 filiżanek dziennie czerwonej herbaty ponieważ ogrzeje nasze ciało, przepędzi zły humor. Za piciem rubiconowej herbaty przemawia również fakt, iż jest ona konfekcjonowana w Polsce oraz cena 16 zł za 65g nie odstrasza, szczególnie, iż jest to herbata pierwszej klasy czyli pierwszego zbioru, a nie jak w przypadku herbat w saszetkach, trzeciego. Warto zaznaczyć,że Red Tea o której mowa pakowana jest w ekologicznych torebkach, także możemy zadbać o własne zdrowie a także o świat. Zdecydowanie podejmę to wyzwanie, ponieważ Red Tea marki Rubicon po prostu mi smakuje, zapach mnie nie odstrasza, natomiast przyciąga mnie smak oraz świetne wykonanie, na pierwszy rzut oka widać, że jest to starannie dobrana herbata wysokiej jakości. Zdecydowanie polecam ją każdemu, warto zacząć swoją przygodę
z czerwoną herbatą od Red Tea marki Rubicon, jestem pewna, iż nie zrazi Was, wręcz za chęci do kultywowania chińskiej tradycji.
I tutaj pojawiło się moje pytanie czy herbata może śmierdzieć mokrą ziemią bądź rybami szczególnie, że była produktem przeznaczonym wyłącznie dla cesarza? Wiele firm wypuściło na rynek tą herbatę, ale ja postaowiłam wziąć pod lupę Red Tea marki Rubicon. Stosunkowo młoda firma, na rynku działa trochę ponad 6 miesięcy, ale dotarły do mnie pozytywne opinie, więc chcę sama się przekonać na własnej skórze czy można wierzyć szeptanemu marketingowi. Już na samym początku jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ jest to herbata sypana a nie z tytki, ale mam jedno zastrzeżenie, jest nim ZAPACH! Nawet nie potrafię go zdefiniować, jest dziwny, intensywny oraz strasznie specyficzny, zdecydowanie nie zachęca do wypicia, ale w sumie do odważnych świat należy. Po zalaniu wodą zastosowałam oczywiście odpowiednią temperaturę (90 stopni) oraz czas parzenia (3-4 minuty). Zrobiłam wszystko by było idealnie, bym nie mogła sobie niczego zarzucić. Zapach się zminimalizował a smak jest przystępny, a nawet posunę się dalej
i napiszę, że mi smakuję. Nie słodziłam ani cukrem, ani słodzikiem, wypiłam ją w takiej formie by żadne inne czynniki nie były wstanie zachwiać wrażeń smakowych. Jestem przekonana, że byłabym w stanie pić ją codziennie. Teraz kwestia diety, by móc cokolwiek powiedzieć długo przeszukiwałam informacje
i okazało się, iż Red Tea (wszystkie, nie tylko ta z Rubiconu) ma wiele składników pozytywnie wpływających na dietę np. flawonoidy, związki biologicznie czynne: garbniki, alkaloidy, aminokwasy, pierwiastki śladowe (wapń, magnez, żelazo, cynk, mangan, miedź, selen) oraz witamina E. Powstaje jeden problem, mało kto z nas wie co to w ogóle są garbniki czy flawonoidy, łatwiej jest napisać, że czerwona herbata oczyszcza organizm oraz go wzmacnia ponadto pobudza procesy trawienne. Specjaliści zalecają pić od 3 do 5 filiżanek dziennie czerwonej herbaty ponieważ ogrzeje nasze ciało, przepędzi zły humor. Za piciem rubiconowej herbaty przemawia również fakt, iż jest ona konfekcjonowana w Polsce oraz cena 16 zł za 65g nie odstrasza, szczególnie, iż jest to herbata pierwszej klasy czyli pierwszego zbioru, a nie jak w przypadku herbat w saszetkach, trzeciego. Warto zaznaczyć,że Red Tea o której mowa pakowana jest w ekologicznych torebkach, także możemy zadbać o własne zdrowie a także o świat. Zdecydowanie podejmę to wyzwanie, ponieważ Red Tea marki Rubicon po prostu mi smakuje, zapach mnie nie odstrasza, natomiast przyciąga mnie smak oraz świetne wykonanie, na pierwszy rzut oka widać, że jest to starannie dobrana herbata wysokiej jakości. Zdecydowanie polecam ją każdemu, warto zacząć swoją przygodę
z czerwoną herbatą od Red Tea marki Rubicon, jestem pewna, iż nie zrazi Was, wręcz za chęci do kultywowania chińskiej tradycji.
Cytat pochodzi ze strony: http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/suplementy/odchudzajace-wlasciwosci-czerwonej-herbaty-pu-erh_34657.html?cpage=1#comment_container
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz